Zdecydowanie część tekstu, której nie należy czytać, bo przecież jest wyłącznie testowa, by przejrzeć wszystko, co trzeba: pogrubienie, pochylenie, przekreślenie, podkreślenie oraz:
Cytowania na blogu, w których można umieszczać maksymy, dziwne rzeczy
Wypunktowania:
- które
- służą
- do
- wyliczania
- rzeczy
Profilaktyczne zmiany kolorów tekstu, jak na przykład na żółty, zielony, czerwony, niebieski.
Sprawdzić tu również można, w jaki sposób prezentować się będą obrazki, jakie planujemy umiejscowić w swoim tekście dla przyozdobienia go graficznego tudzież zaprezentowania grafik.
Poza tym trzeba sprawdzić wszelkie wcięcia w tekście, które niestety będą działać na każdy "Enter":( Lepsze takie akapity niż żadne, prawda? Teraz tekstu kompletnie nie trzeba czytać, bo nie będzie miał większego sensu: Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST, Test, test, TEST.